Solidne zakończenie

Solidne zakończenie

          Wraz z ostatnim gwizdkiem sędziego, kończącym sobotni mecz pomiędzy Rydzyniakiem Rydzyna a Pogonią Śmigiel, obie drużyny zakończyły zmagania w rundzie jesiennej leszczyńskiej Klasy Okręgowej 2015/2016.

          „Wojna”- taki tytuł można przypisać każdemu pojedynkowi tych zespołów, nie inaczej było również tym razem. Od pierwszego gwizdka sędziego z obu stron widać było pełne zaangażowanie i żądzę zwycięstwa, jednak to głównie RKS zajął się od początku konstruowaniem składnych akcji. Pogoń bazowała na próbach długich zagrań za linię defensywną gospodarzy, co świetnie udaremniali obrońcy. W 25 minucie po świetnym prostopadłym podaniu ze środka pola Łukasz Sobecki dał prowadzenie Rydzyniakowi, oddając płaski strzał po długim słupku. Pierwsza połowa to kontrola meczu przez RKS, jednak jeden indywidualny błąd w linii defensywnej sprawił, że po sytuacji „1 na 1” z Błażejem Witkiewiczem Pogoń doprowadziła do remisu, który utrzymał się do przerwy.
Po zmianie stron spotkanie wyrównało się, a sytuacje bramkowe pojawiły się u jednej, jak i u drugiej drużyny. Witkiewicz dwukrotnie ratował RKS w pojedynkach „1 na 1”, a po przeciwnej stronie boiska brakowało zamknięcia akcji przeprowadzanych przez świetnie dysponowanego tego dnia Piotra Dembickiego. Jednak co się odwlecze..- kolejny rajd prawym skrzydłem „Dembola” i tym razem Mateusz Szczefanowicz w końcu pakuje piłkę do siatki! Goście swoją bezradność wyładowali na nogach zawodników Rydzyniaka, a także na arbitrze spotkania, za co często byli karani żółtymi, a także jedną czerwoną kartką. Mimo wszystko Pogoń próbowała się odgryźć, jednak rydzyńska linia obronna cechowała się w drugiej połowie dobrą skutecznością w odbiorze i szybkim wyprowadzaniem piłki w kierunku pomocników. W 90 minucie spotkania wykorzystał to Tomasz Kaźmierczak, który popędził lewym skrzydłem w kierunku bramki gości, a jednemu z defensorów pozostało tylko patrzeć jak „Majki” zdobywa bramkę lub sfaulować go- wybrał drugą opcję, co skutkowało rzutem karnym dla Rydzyniaka, który pewnie wykorzystał Mateusz Tomczak.
          Koniec meczu, wynik: 3-1 dla gospodarzy. RKS zagrał solidny mecz, a na szczególną pochwałę zasługuje Piotr Dembicki, który wielokrotnie nękał śmigielską defensywę rajdami prawą flanką, a przy odrobinie więcej szczęścia mógł wpisać się na listę strzelców. Również zmiennicy wnieśli jakość do gry Rydzynian- Marcin Skrzypczak, Jan Martin, Marcin Piotrowiak i Jakub Lorych zaprezentowali się przyzwoicie. Bardzo dobre zakończenie rundy jesiennej, jednak na szczegółowe jej podsumowanie jeszcze przyjdzie czas.

RKS RYDZYNIAK RYDZYNA – Pogoń Śmigiel 3:1 (Sobecki, Szczefanowicz, Tomczak)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości